Komentarze: 2
Blisko:
jak ciepło rąk,
fala głosu w membranie uszu,
patrzeniem nasączony wzrok
uczuć
Jeszcze bliżej:
w myśli pojedynczej
gdzie nic już innego nie ma,
w kurczącym się kolorze kier
gdzie wszystko rodzi się umiera
ja i ty
W sobie:
gdzie dusze dwie
na jednym grają instrumencie,
czas się roztacza w nieskończoność chwil
ze mną jesteś.
P.S.
Przepraszam Was, że to nie mój wiersz,ale bardzo mi sie podoba.
Niemoge znaleść mojego zeszyciku z wierszykami,mam nadzieje,ze niedługo
znajde :(
POZDROWIONKA!